(każde zdjęcie można powiększyć - klikając w nie)
Pieszo i na rowerach, chętnie zwiedzamy okolice Wójcina.
Mieszczucha takiego jak ja ogarnia miły spokój, nie muszę patrzeć na zegarek,
lepiej wpatrywać się w obłoki, w łąki i łany zbóż,
aż po horyzont, w korony drzew i polne kwiaty.
Chłonąć wiejskie zapachy i odgłosy, być za pan brat z ziemią i kopułą nieba, której nie dziurawią wysokie miejskie gmaszyska.
Dróg i ścieżek jest tak wiele, jeszcze tylu nie poznałam ...
Zdjęcia nr 1,4 - Maria Gwizdek